Koszyk

Koszyk
Brak produktów.
Produkty: 0,00 zł
Wysyłka:
Podatek: 0,00 zł
Razem: 0,00 zł
Podano ceny brutto (z VAT)

Jak przekonać klienta

Jedni chodzą na kursy z zakresu NLP inni czytają książki na temat języka perswazji jeszcze inni zatrudniają specjalistów od marketingu. Wszystko po to by jak najlepiej konstruować oferty swoich usług czy produktów. Jak najlepiej to znaczy tak by klient z nich skorzystał lub je zakupił. Niektórzy by polepszyć skuteczność owych działań wykorzystują różnorakie artykuły reklamowe.

Zasada jest w sumie prosta: im większą liczbą kanałów dotrę do klienta ze swoim przekazem tym większe prawdopodobieństwo, że go przekonam. Nie chodzi oczywiści o zasypywanie potencjalnych klientów niechcianą korespondencją czyli po prostu spamem ani też o irytowanie go wyskakującymi okienkami reklamowymi na różnych stronach internetowych. Jeśli bowiem przesadzimy zostaniemy uznani za natrętów i klient będzie omijał szerokim łukiem to co mamy mu do zaproponowania. Chodzi za to o to by być stale dyskretnie obecnym w jego świadomości. No właśnie stale. Oferty mają to do siebie, że czyta się je zazwyczaj raz i jeśli nie zwrócą czymś uwagi klienta przy pierwszym czytaniu to raczej do nich już nie wróci. Na ulotki reklamowe również rzuca się raz okiem i tyle, a gdy dostaje się je zbyt często w końcu przestaje się je zauważać. Natomiast artykuły reklamowe – o ile są trwałe i użyteczne mają szansę na przynajmniej kilkukrotne zwrócenie użytkownika na promowaną markę czy produkt. A tutaj wybór jest duży – poczynając od torby na zakupy a kończąc na pen drivie z logo i nazwą firmy. Wybór zależy najczęściej od branży danego przedsiębiorstwa i grupy odbiorców, do których kieruje swoje usługi czy produkowane dobra.

Im bardziej przydatny dla naszego klienta jest artykuł reklamowy, który od nas otrzymał tym większe prawdopodobieństwo, że będzie długo na niego oddziaływał. Im solidniejszy tym lepszy będzie przekaz reklamowy. Bo przecież solidna firma to taka, która nie rozdaje tandety swoim klientom. Oczywiście solidny nie znaczy zawsze najdroższy. Warto więc najpierw samemu wypróbować ów artykuł reklamowy zanim zlecimy komuś produkcję jego większych ilości.