Wiele sposobów drukowania
Szef firmy zamawiając dany gadżet reklamowy, zapewne niewiele wie o zaletach i wadach wybranej przez siebie metody drukowania. O wiele bardziej interesuje go efekt końcowy, to czy napis jest widoczny, czy logo jest czytelne, czy po spojrzeniu na daną rzecz oglądający zapamięta nazwę firmy.
Ale warto wiedzieć, że to wszystko o czym wyżej wspomniano zależy od jakości druku. Są różne techniki umieszczania nadruków na gadżetach. Nie każda jest odpowiednia dla danej powierzchni czy materiału. Więc jeśli zależy nam na dobrej jakości, należałoby się zapoznać z owymi metodami, tak by móc wybrać najlepszą. Oczywiście radą służą fachowcy w drukarni, w której zamawiamy dane rzeczy, jednak wiedza osobista także jest pomocna. Jedną z technik jest metoda tampodruku. Polega ona na przykładaniu tamponu, czyli stempla do wzoru na płytce, z naniesionym tuszem. A następnie z tamponu na dany przedmiot. Stąd właśnie nazwa tampodruk. Metoda ta sprawdza się znakomicie podczas wykonywania nadruków na małych gadżetach, typu zapalniczka, brelok, długopis, kalkulator. Zapewnia wówczas dużą dokładność. Tampodruk może być używany na każdym materiale (plastiku, metalu, szkle, drewnie), a ponadto na każdej powierzchni, w tym nierównej, niezbyt regularnej. Zatem firma chcąc zamówić gadżety do akcji masowych, potrzebująca wiele małych przedmiotów, dodatkowo niedrogich, tak by trafić do jak największej liczby osób, powinna skorzystać właśnie z zalet techniki tampodruku. Nadruki na długopisach czy zapalniczkach, pomimo swej małej powierzchni będą widoczne, dokładne. Ponieważ metoda ta nie jest droga, pozwala obniżyć koszty promocji firmy, które i tak są spore. Zresztą nawet jeśli byłaby ona kosztowna, to i tak, z racji tego, że reklama jest dźwignią handlu, warto byłoby zainwestować w taką kampanię promocyjną i gadżety reklamowe w dużych ilościach. Zazwyczaj bowiem pieniądze wydane na ten cel zwracają się w postaci nowych klientów, którzy poprzez nadruk na długopisie, dowiedzieli się o firmie i zainteresowali ofertą.
